#2 Czarodziejka
Hej!
Mam dziś dla Was recenzję kolejnej książki z serii "Sekrety nieśmiertelnego Nicholasa Flamela" - "Czarodziejki".
Wybaczcie za ten dzień zwłoki. Miałam wczoraj dokończyć czytać i napisać recenzję, ale byłam zbyt zmęczona.. a zostało mi dosłownie 20 stron. A wiecie jak to jest, czasem ostatni rozdział potrafi zmienić zdanie o książce, nie chciałam więc nawet zaczynać pisać, nie kończąc czytać.. ;)
Paryż
Doktor John Dee niemal
całkiem zniszczył centrum Paryża, aby schwytać nieśmiertelnego Nicholasa
Flamela i bliźnięta z legendy - Sophie i Josha Newmanów. Zdemolowane zostały
ulice, strzaskane rzeźby z katedry Notre Dame, dom hrabiego de Saint-Germain zrównany
z ziemią. Bo choć Dee odebrał Alchemikowi 'Księgę Maga Abrahama",
Mrocznemu Klanowi brakuje jeszcze ostatnich dwóch stronic, wyrwanych przez
Josha. Mroczni Przedwieczni chcą zniszczyć ludzkość i zapanować na Ziemi, a do
tego niezbędne jest zaklęcie zapisane w Kodeksie. Jeśli Dee nie spełni ich
żądań, spotka go
straszna kara.
Londyn
Nicholasowi Flamelowi omal
nie pękło serce na widok gruzów rodzinnego miasta. Wprawdzie do zniszczeń
doprowadzili Dee i Machiavelli, ale i sam Alchemik odegrał w tym znaczącą rolę.
Moc Sophie i Josha potwierdziła, że są bliźniętami z przepowiedni zawartej w
Księdze. Flamel za wszelką cenę musi chronić ich oraz ostatnie strony Kodeksu
przed zakusami Mrocznego Klanu?
Jednak z każdym dniem
starzeje się o całe lata i opuszczają go siły. Perenelle pozostaje uwięziona w
twierdzy Alcatraz, a Scatty niespodziewanie znikła, zostawiając uciekinierów
bez ochrony. Flamel, chcąc pokonać Dee, musi znaleźć nieśmiertelnego, który
wyuczy Newmanów Magii Wody. Problem w tym, że może to zrobić tylko król
Gilgamesz. Ten najstarszy z nieśmiertelnych jest jednak absolutnie szalony.
***
Nieprzypadkowo tytuł książki to "Czarodziejka",
skupia się ona w większej części niż poprzednie właśnie na Perenelle.
Dowiadujemy się o jej wielkiej mocy, przez co w moich oczach dużo zyskała, gdyż
wcześniej uważałam, że była tylko słabą żoną Nicholasa i tylko dzięki niemu przeżyła
tak długo.
W tej części Flamel i bliźniaki przenoszą się z Paryża do
Londynu, lecz tym razem ludzkimi środkami lokomocji - pociągiem. Dee i Niccollo
rozdzielają się. Angielski mag podąża do Londynu i dalej goni za Flamelem, zaś
Machiavelli leci do Ameryki, by rozprawić się z Perenelle, której nawet
pradawny sfinks nie dał rady zgładzić.
Tak, jak pisałam na początku, ostatni rozdział może zmienić
wrażenie o książce i tym razem właśnie tak jest. Wydarzenia opisane w epilogu
zmieniają znaczenie przepowiedni, która miała dotyczyć bliźniaków, a tu taka
niespodzianka.
Po przyjeździe do Londynu na Flamela, Josha i Sophie czeka
sojusznik, który ma ich zabrać w jakieś bezpieczne miejsce. Po drodze opowiada
im o przeróżnych stworzeniach mieszkających w Londynie, które jest skupiskiem
sił zła. Na każdym kroku spotykają innego potwora. Czytając te strony miałam
wrażenie jakbym szła alejką zoo i oglądała okazy zwierząt.
Autor czasem sztucznie wprowadza kolejne zdania,
szczególnie opisy. Wydaje się to nienaturalne i czasem przeszkadza w czytaniu.
Niektóre wyrazy nadal przywodzą nam na myśl "mowę gimbusów" (bez
urazy, gimbusów, nie gimnazjalistów ;) ). Jednak jest postęp - Josh tym razem
pędził 150 km/h !
Juliet
P.S Zapraszam Was do polubienia na fb stronki >>klik<<. Później będę pisać o niej więcej, teraz tylko powiem, że razem z chłopakiem i przyjacielem tworzymy projekt społeczny w ramach "Zwolnionych z Teorii" i byłoby mi baaaardzo miło, gdybyście kliknęli >>Lubięto<<.
Słyszałam o tej książce :D Ale ja się nie skuszę, nie lubię czytać ;D
OdpowiedzUsuńby-kinqa.blogspot.com- KLIK
to zapraszam do innych postów, nie pisze tylko o książkach :p
Usuńświetny post, bardzo dobrze opisane, trzymam kciuki w dalszym prowadzeniu bloga i życzę wytrwałości :)
OdpowiedzUsuńhttp://odrobina-ciepla.blogspot.com
dziękuję :D
UsuńOooo... już wiem, że muszę to przeczytać ;3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko ;x
Mój blog-klik
nie czytałam, muszę sięgnąć :)
OdpowiedzUsuńhttp://karik-karik.blogspot.com/
Ooo bardzo chętnie przeczytałabym. Fajnie opisałaś :)
OdpowiedzUsuńZapraszam w wolnej chwili http://adtadtadta.blogspot.com/
świetna recenzja, ciekawie piszesz ;)
OdpowiedzUsuńZaobserwowałam, miło by było gdybyś sie odwdzięczyła <3
donutworrybehappy.blogspot.com - zapraszam do mnie, najnowszy post z kosmetycznymi ulubieńcami ;)